Print Spodenki w Marsylii

04:30 Unknown 10 Comments



   Elegancja Francja urzeka mnie śmierdzącymi serami i krwawymi, niedosmażonymi stekami wołowymi. Kocham też wykwintne wino Beaujolais nouveau, które nie zdążyło się porządnie wyleżakować i wzbudza kontrowersje wśród licznych krytyków win oczekujących czegoś więcej.
Sam język francuski, tak bardzo przeze mnie wielbiony, choć przez lata przesiany i wybrakowany w mej mowie, ściska mnie zawsze za gardło.
Cel podróży był jasny, choć droga była daleka. Przeprawa wynajętym autem z podparyskiego lotniska aż do centrum Riwiery Francuskiej okazała się drogą przez mękę, której towarzyszył towarzysz Kac i kolega Ból Głowy. Nie chcieli oni wysiąść przez 2500 kilometrów francuskich autostrad. Na szczęście Lazurowe Wybrzeże tamtego lata powaliło klimatem południowej sielanki, miłości braterskiej na bezkolizyjnych rondach i ciepłymi nocami w namiocie. Kilka dni, kilka nocy, kilka win, kilka puszek sardynek i każdy zachód słońca piękniejszy niż na Bronowicach.












Spodenki z pianki - wyprzedaż szafy blogerki
Listonoszka Kazar - alle
 Bluzka z dekoltem na plecach - alle



10 komentarzy:

  1. Kiedy byliście we Francji? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne, a jeszcze na takiej figurze! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trochę dają po oczach, ale są świetne!
    Chyba polubię blogi modowe...

    Zapraszam do mnie na niekonwencjonalna.com :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia, a spodenki super wpasowały się w krajobraz i klimat.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia, a spodenki super wpasowały się w krajobraz i klimat.

    OdpowiedzUsuń
  6. fajne zdj i stylizacja

    https://skucinskae.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne zdjęcia !! Świetny blog ! Będę tu zaglądać z pewnością ! Pozdrawiam☺
    Jeżeli masz ochotę zapraszam do mnie

    www.claudelline.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękna Marsylia nie zazdroszczę kaca w podróży :) Spodenki prezentują się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń