Mustache DIY
Po alejach dzielnicy zwanej Krainą Latających Siekier, przechadza się Monsieur z Wąsem. Stąpając kilka kroków, pada za zmęczenia na płyty chodnika, wydając głośne BAM. Poderwany z ziemi przez Jastrzębicę z ulicy Jastrzębi ląduje na swym czarnym rumaku, powozie klasy wyższej. Botki z ostrogami nie niosą panicza jak siedmiomilowe buty, za to lubią się plątać i zaczepiać o nieistniejące przeszkody. Kapelusz z papuzim piórkiem co chwilę zsuwa się przysłaniając horyzont i uniemożliwia podziwianie całej tęczy szarości pory roku i okolicznych kamienic. Pan z Wąsem w każdą swą podróż zabiera małpkę. Małpka z mlecznym wypełnieniem jest nieodzownym elementem ubioru, niezależnie od pory roku. Panicz wydudniwszy jej zawartość, zazwyczaj beka zdrowo, po czym udaje się na zasłużoną drzemkę. Aby siesta była udana nie należy zachowywać się zbyt głośno.
W przeciwnym razie, wyrwanie paniątka ze snu grozi poważnymi komplikacjami w dalszej części dnia..
Czy jest możliwość, żebyś uszyła coś takiego dla moich dziewczyn? W wersji damskiej ma się rozumieć;)
OdpowiedzUsuńBoskie a Er prześliczny :)
OdpowiedzUsuńPanicz jak zawsze przewspaniale się prezentuje!!!!:) WZ
OdpowiedzUsuń