I love milk

05:56 Unknown 12 Comments




A oto Kaspi. 
Zdobył on prawo do głosu w lipcu, lecz nie używa go zbyt nachalnie.
Jest to adorator mleczka, przytulania, całowania, trzymania na rękach, lulania, spania, bekania, głużenia, uśmiechania się, wyciągania języczka, machania rączkami.
Nie za bardzo lubi: zbyt długo leżeć w jednym miejscu, smoczek, głośne kichanie, głód, ryk dinozaurów, brak uwagi dłuższy niż 15 minut.
Jest zdziwiony gdy: zmieni pozycje ciała z horyzontalnej w wertykalną, nad jego wózkiem zawiśnie nowa twarz, zaczyna ssać butelkę i okazuje się że nie tylko mama daje mleko.





Kołderka - my production
świnka skarbonka - połyka tylko 5-tki, wydaje raz w roku z pożytkiem na wyjazd wakacyjny
Zastaw spodenki i koszulka - Ali


Dla tych, którzy tu zajrzeli i dojechali do końca :


12 komentarze:

Print Spodenki w Marsylii

04:30 Unknown 10 Comments



   Elegancja Francja urzeka mnie śmierdzącymi serami i krwawymi, niedosmażonymi stekami wołowymi. Kocham też wykwintne wino Beaujolais nouveau, które nie zdążyło się porządnie wyleżakować i wzbudza kontrowersje wśród licznych krytyków win oczekujących czegoś więcej.
Sam język francuski, tak bardzo przeze mnie wielbiony, choć przez lata przesiany i wybrakowany w mej mowie, ściska mnie zawsze za gardło.
Cel podróży był jasny, choć droga była daleka. Przeprawa wynajętym autem z podparyskiego lotniska aż do centrum Riwiery Francuskiej okazała się drogą przez mękę, której towarzyszył towarzysz Kac i kolega Ból Głowy. Nie chcieli oni wysiąść przez 2500 kilometrów francuskich autostrad. Na szczęście Lazurowe Wybrzeże tamtego lata powaliło klimatem południowej sielanki, miłości braterskiej na bezkolizyjnych rondach i ciepłymi nocami w namiocie. Kilka dni, kilka nocy, kilka win, kilka puszek sardynek i każdy zachód słońca piękniejszy niż na Bronowicach.












Spodenki z pianki - wyprzedaż szafy blogerki
Listonoszka Kazar - alle
 Bluzka z dekoltem na plecach - alle



10 komentarze:

Fotografia pod światło- Sylwety

02:24 Unknown 1 Comments

Polska, Bieszczady


    Nazwa techniki (popularnie zwaną zarysem lub sylwetą) silhuoette, pochodzi od Etienne de Silhouette, francuskiego ministra finansów za czasów Ludwika XV, który zafascynował się portretami wycinanymi z papieru. Wycięty z czarnego papieru profil postaci został umieszczony na jasnym tle, kontrastowym do wyciętego kształtu. W czasach kiedy jeszcze nie wynalaziono fotografii był to najszybszy i najtańszy sposób na uwiecznienie osoby bądź krajobrazu.




Polska, Lublin, Bronowice


Cypr, Limasol


Gruzja, Batumi Morze Czarne

Wbrew zasadzie "nie robimy zdjęć pod światło" warto wykorzystać godzinę przed zachodem słońca i godzinę po aby uzyskać fotografię tego typu.


Polska, Bieszczady

Cypr Pisuri, Morze Śródziemne

Gruzja, Batumi Morze Czarne


 Gruzja, Batumi Morze Czarne

1 komentarze: